Finasteryd: tabletka która zatrzymuje łysienie
Wyobrażasz sobie Donalda Trumpa bez włosów? Nie? No właśnie. On też sobie tego nie wyobraża i dlatego, od ponad 20 lat, jest najbardziej znanym użytkownikiem FINASTERYDU – leku hamującego łysienie.
Finasteryd został wprowadzony na rynek amerykański w 1992 roku, w dawce 5mg dziennie jako sposób leczenia rozrostu prostaty, a w 1997 roku FDA dopuściło go jako lek zapobiegający męskiemu łysieniu (w dawce 1mg dziennie).
Wyobraź to sobie: jedna tabletka dziennie może zatrzymać łysienie. Koszt – kilkanaście do kilkudziesięciu złotych miesięcznie. Skuteczność? Ponad 80%.
Zalecane dawkowanie jest moim zdaniem niepotrzebnie wysokie i w moim doświadczeniu i moich zagranicznych kolegów równie skuteczne są niższe dawki (patrz post o Minimal Effective Dose).
Ja lubię te 3 protokoły:
1) 1 mg poniedziałek / środa / piątek lub
2) 0,5 mg (pół tabletki) codziennie lub
3) 1 mg pon – pt, a sobota i niedziela off
Działanie finasterydu jest proste: lek ten hamuje enzym, który zamienia testosteron w DHT. Biorąc finasteryd zmniejszasz ilość DHT o ok 70%.
Finasteryd PODNOSI lekko (o 10-15%) poziom testosteronu wolnego i całkowitego, ale jednocześnie podnosi również o 10-15% poziom estradiolu, co może powodować problemy u osób mocno aromatyzujących (dlatego wielu lekarzy nie chce przepisywać finasterydu pacjentom z BMI >30).
Okres półtrwanie (half-life) we krwi jest bardzo krótki – raptem 6-8h, jednak nas interesuje ten w tkankach docelowych: mieszkach włosowych i prostacie. A ten wynosi aż 30 dni. Oznacza to, że dopiero po ok 90 dniach w całości oczyszczasz się z leku – tak więc np. wakacyjna przerwa od jego brania nie ma znaczenia w przebiegu terapii.
Pierwsze pozytywne efekty zobaczysz po ok. 10-12 tygodniach. UWAGA: na początku możliwe jest wzmożone wypadanie włosów. Nie przejmuj się: odrosną.
Ryzyko efektów ubocznych, wg badań to ok 1,5-2%. Efekty te mijają po odstawieniu leku. Lek wydawany jest na receptę.
You must be logged in to post a comment.