Holy Trinity – episode three – Wolny testosteron
Testosteron wolny
Czy ma sens jego oznaczanie?
W mojej ocenie – nie.
Dlaczego?
Metody stosowane w PL nie są czułe.
Wielokrotnie spotykałam się z sytuacjami, kiedy pacjent z objawami niedoboru miał prawidłowe stężenia testosteronu wolnego
i w drugą stronę – pacjent bez problemów w zakresie testosteronu miał jego niskie stężenie, co powodowało niepotrzebny niepokój
Co stanowi dużo bardziej wiarygodną i wartościową ocenę?
Oznaczenie testosteronu całkowitego, albuminy i SHBG oraz wyliczenie testosteronu wolnego z kalkulatora.
Na co dodatkowo pozwala oznaczenie SHBG?
Wiedza na temat zwłaszcza zbyt wysokich jego stężeń pozwala na ukierunkowaną diagnostykę (np. nadczynność tarczycy powoduje wzrost SHBG), ale przede wszystkim na zmiany w stylu życia pozwalające na „uwolnienie” związanej z SHBG puli testosteronu.
You must be logged in to post a comment.